Kwarc Różowy - uzdrowiciel naszego serca
Z niecierpliwością uchylam drzwi. Pomieszczenie jest dosyć ciemne, a jedynym jego oświetleniem, jest ogromna świeca, która stoi samotnie na stole. Jej płomień delikatnie rozjaśnia pokój, a ja spokojnie i z zaciekawieniem zbliżam się do niej. Biorąc ją do dłoni, idę dalej szukając czegoś szczególnego, ale sama jeszcze nie wiem czego... Słucham głosu mojej intuicji...ufam jej bezgranicznie. Nawet, jeśli nie znam odpowiedzi to wierze, że podążając za nią, wszystko samo się wyjaśni. Przedłużeniem pokoju jest piękny balkon, wokół którego rozprzestrzeniają się bujne kwiaty i piękna roślinność. Opieram dłonie o poręcz i zachwycam się tym widokiem jak i pięknem, unoszącym się wzdłuż całego zamku. Stoję tam sama...napawając się tą magią świata. Zamykam oczy i wdycham zapach chwili...Gdy delikatnie otworzyłam powieki ujrzałam, jak coś spogląda na mnie, i wynurza się zza kwiatów. Moje oczy ujrzały różowy blask niewielkiej istoty. Podeszłam bliżej a moim oczom ukazał się piękny kryształ o niespotykanym kształcie. Wyłoniłam go delikatnie dłońmi widząc, że był w tym miejscu już od dawien dawna. W jednej chwili poczułam, jak jego różowy blask otula mnie swoją piękną różową aurą...

Leśna wróżka


Gdybym mogła choć raz wcielić się w postać wróżki, to byłabym leśną czarodziejką, a moją mocą byłaby siła, mądrość i piękno, pochodzące od wszystkich istniejących we wszechświecie kryształów. Jako mała dziewczynka, uwielbiałam spoglądać na kryształy, o których nie wiedziałam wówczas zbyt wiele. Moje pierwsze spotkanie z nimi opisałam dokładniej w artykule „A na imię było mu topaz”.

Gdy zaczęłam się przebudzać, nasze drogi znowu się spotkały, a ja na nowo zainteresowałam się tymi wspaniałymi istotami. Przez te wszystkie lata gromadzenia przeróżnych kryształów, nauczyłam się w jak piękny i magiczny sposób, nagle znajdują się w naszym posiadaniu. Czy zdążyło ci się kiedykolwiek przechodzić obok kryształu i nie móc o nim zapomnieć? Albo czy miałaś kiedyś sytuację, w której napotykasz się wszędzie na jeden konkretny kamień? Znam to uczucie bardzo dobrze. Dzięki takim sytuacjom niejednokrotnie odszukiwałam nieznane mi dotąd kryształy, które okazywały się być prawdziwym skarbem. Czasami nie mogłam uwierzyć, jak to możliwe, że spoglądając na dany kamień, on wręcz woła mnie do siebie. Każdą większą bryłę tych pięknych istot, przyciągnęłam do siebie w szczególnym dla mnie momencie. Nie mogłam się nadziwić, jak to wszystko splata się ze sobą w jedną całość. Zaczęłam rozumieć, że kryształy są jak wróżki czy anioły... Przychodzą do nas wtedy, gdy potrzebujemy pomocy, wiedząc, że usłyszymy ich wołanie i informację, którą mają nam do przekazania.

Kwarc różowy trzymany w dłoniach kobiety

Kryształy są jak wróżki i anioły


Wiele osób nie zdaje sobie sprawę, że całkiem nieświadomie otaczają się kryształami, czy to w postaci brył oszlifowanych bądź nie oszlifowanych, albo w postaci biżuterii. Często zdarza nam się zakupić biżuterię, której kamień choć nam nieznany, bardzo nas do siebie przyciąga i lubimy mieć go nieustannie przy sobie. Jakiś czas temu, spotkałam się z moją dobrą znajomą. Miała na sobie piękny pierścionek z różowym oczkiem. Od razu przyciągnął mój wzrok. Gdy powiedziałam jej, że ma prześliczny pierścionek z kwarcem różowym, popatrzyła na mnie z ogromnym zdziwieniem. Była zaskoczona, że z taką łatwością odgadłam kamień, który nosiła na palcu. Powiedziała, że pierścionek dostała kilka lat temu od męża i do dzisiaj nie wiedziała, że kamień, który jest w środku pierścionka, to kwarc różowy. Nie interesowała się nigdy kryształami, ale lubiła biżuterię, więc mąż kupił jej ten pierścionek. Wydawał mu się wprost idealny dla niej. Pierścionek, który jej podarował tak bardzo przypadł jej do gustu, że nigdy go nie ściągała. Gdy spytałam, dlaczego tak bardzo go lubi, powiedziała, że z jakiegoś powodu ten pierścionek, sprawia, że jest spokojniejsza. Uśmiechnęłam się do niej i powiedziałam, że kwarc różowy to najpiękniejszy kobiecy kamień, który chroni nasze serca i tworzy w jego polu piękną ochronną aurę. Widziałam po niej, że ta wiadomość bardzo ją ucieszyła. Odrzekła: „Tym bardziej, już nigdy go nie zdejmę. Teraz wiem czemu tak bardzo lubię go nosić”.
...Poczułam, jak różowa energia tworzy piękną poświatę wokół całego mojego ciała. Ta wibracja była tak silna, że nie potrafiłam wykonać żadnego ruchu. Dałam się jej prowadzić...W jednej o to chwili, poczułam jak energia kryształu tworzy wokół mojego serca, piękną różową wstążkę. W ułamku sekundy, zaczęła się delikatnie rozwijać, a moje serce zaczęło bić w rytm tej energii, rozbłyskując najjaśniejszym blaskiem i bezwarunkową miłością...

Poszukiwania odpowiedniego kryształu


Paradoksalnie, kwarc różowy nie był dla mnie oczywistym wyborem. Weszłam w jego posiadanie zaledwie kilka miesięcy temu. Choć jest on kryształem o często spotykanym, a jego popularność i zapotrzebowanie na niego jest ogromne, to dla mnie był on zawsze w pewnym stopniu niewidzialny. Pewnie zastanawiasz się jak to możliwe, że tak popularny i wspaniały kryształ wpadł w moje ręce, zaledwie kilka miesięcy temu? Już wyjaśniam...

Nie przyciągałam go, bo go nie dostrzegałam, a raczej nie byłam gotowa na przepływ jego mocy. Wszystko jednak uległo zmianie, gdy, ponad siedem miesięcy temu, przyszło mi się skonfrontować z kłębiącymi się we mnie emocjami. Miałam „zaległą sprawę” do przepracowania, a jej wynikiem było uwolnienie, odpuszczenie, zaakceptowanie oraz otworzenie serca na nowe. Od tamtej chwili, coraz częściej stosowałam między innymi medytację na koherencję serca i nawiązałam ze sobą wyjątkowy kontakt. Kontakt ze swoim sercem... centrum naszego ciała i naszej duszy. Medytacja nabrała dla mnie nowego wymiaru. Zdałam sobie sprawę z tego, że nasze serce jest o wiele mądrzejsze niż nam się wydaje, a otwarcie się na jego energię, może nas uleczyć, oczyścić i uruchomić pokłady pięknej, nieznanej nam dotąd miłości, na którą tak często jesteśmy zamknięci. W tamtym czasie, intuicyjnie zaczęłam szukać nowego kryształu. Wiedziałam, że jakiś kryształ mnie woła, ale nie wiedziałam jeszcze który. Potrzebowałam kamienia, który zasili moją wewnętrzną moc i otworzy moje serce na przepływy. Zaczęłam więc szukać...

Kwarc różowy

Kryształ który zasili wewnętrzną moc i otworzy serce


Pewnego dnia natknęłam się na piękny okaz, który swoim kształtem i barwą tak mnie przyciągnął, że nie umiałam oderwać od niego wzroku. Był tak piękny, że nie mogłam przestać o nim myśleć. Nie kupiłam go jednak od razu. Dałam sobie czas pobyć z jego energia. Następnego dnia często wracałam do niego myślami. Potraktowałam to jako znak i na wieczór postanowiłam sfinalizować zakup. Byłam przeszczęśliwa... wiedziałam, że nie będę żałować.
...Ten kryształ to miłość w najczystszej postaci. Odkryłam, że jego moc jest potęgą tego świata, a każdy, kto poczuje jego energię, już na zawsze pozostanie otoczony jego kryształowa aurą.

Gdy po kilku tygodniach otrzymałam przesyłkę, byłam bardzo podekscytowana. Zaczęłam rozpakowywać pudełko, a moim oczom ukazał się piękny różowy kryształ. Był to jeden z najpiękniejszych okazów kryształowych jakie widziałam. Ujęłam go w dłonie... był bardzo zimny a z sekundy na sekundę poczułam, że pod wpływem mojego ciepła i on nabiera mojej temperatury. To było bardzo niezwykłe doświadczenie. Poczułam ulgę i przepływ dobrej energii, która przeszywała mnie w wzdłuż całego ciała. Wiedziałam, że oto trzymam w ręku piękny kwarc, który przebył bardzo długą drogę, aby znaleźć się w moim domu i połączyć z moją energią.

Powstanie takiego kryształu, niesie ze sobą tysiące a nawet miliony lat. Wyobrażasz to sobie?... trzymać w dłoniach kryształ, który nosi w sobie energię tysięcy a może i nawet milionów lat? Jakież z nich są niezwykłe i inteligentne istoty, które przetrwały tak wiele, po to abyś Ty patrzyła na nie i otulała się ich aurą i energią. Dlatego też, kryształy są niesamowitymi istotami. Są pełne mądrości i doświadczenia. Są one naszymi nauczycielami, pokazującymi nową drogę. Stanowią bazę informacji, o jakich nam się nawet nie śniło

Kwarc Różowy - strażnik uczuć


Kwarc różowy to strażnik twoich uczuć i emocji. Pozwala ci ujrzeć to, czego nie widzą twoje oczy, a zawsze spostrzeże serce. Dlatego jest to kamień czakry serca. Pomaga on harmonizować twoje życie uczuciowe i otwierać cię na miłość, wdzięczność i akceptację. Niesamowitą ciekawostką jest fakt, że kwarc różowy był znany już 600 lat p.n.e. pod nazwą „kamienia serca”.

Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia emocjonalnego, bądź uwolnienia to kwarc różowy będzie idealnym kamieniem dla ciebie. Jest tylko jedna i najważniejsza kwestia. Musisz poczuć, że chcesz, aby ten kamień pomógł ci w sprawie, o którą pytasz. Jeśli nie czujesz jego energii, podobnie jak ja kiedyś... nie spiesz się, daj sobie czas... Prawdopodobnie, nie potrzebujesz go na tę chwilę. W wyborze kryształów, kieruj się tylko intuicją. Nie jest też istotne, jeśli kamień, który cię przyciąga, na tle innych kamieni jest mało „atrakcyjny”. Te „najmniej atrakcyjne” okazy dla oka, skrywają w sobie największą moc.

kryształ Kwarc różowy

Bardzo często w swoim dotychczasowym życiu spotykałam kwarce. Przyglądałam się, jak wiele osób otacza się nimi nieustannie. Przyznam ci się nawet, że był taki moment w moim życiu, że zastanawiałam się, dlaczego nic mnie do niego nie przyciąga?

Teraz wiem, że to nie był czas ani dla mnie, ani dla niego. Teraz, gdy już jest ze mną, trzymam go zawsze na biurku, gdzie często poprawiam przygotowane wcześniej artykuły. Czuje, że on czuwa nad każdym pisanym słowem, które kieruje do ciebie. Bo to co pisze, wychodzi z głębi mojego serca, a mając takiego strażnika wokół siebie, musi być dobrze.
W pisaniu uwielbiam wspierać się kryształami. Najczęściej są to: kryształ górski i kwarc różowy. Zdecydowanie nie są to typowe kamienie przeznaczone dla pisarzy, którzy często potrzebują wspierającej energii twórczej. Ja jednak, lubię zdawać się na moja niezawodną intuicję i wybierać te kryształy, które czuję, że otulą mnie swoją mocą i niezwykłą aurą.
Pozostań w prawdzie sama ze sobą.
Nie kieruj się wyborami innych.
Sama spytaj swojego serca, czego potrzebuje na daną chwilę.
Nie idź za tłumem. On nie doprowadzi cię do prawdy. Szukaj jej tam, gdzie nikt nie ma odwagi zajrzeć. Pamiętaj, że światło jest wszędzie tam, gdzie go dostrzeżesz...
Choć niekoniecznie musi być widzialne dla oka.

Pozostawiam cię w tej energii pięknego kwarcu. Niech aura tych słów, wysłanych z głębi mojego serca, rozgości się w tobie i ukołysze cię w rytm jego energii.

Twoja Dominika ;-)