Akceptacja kluczem rozwoju
Ja: Nie mogłam cię nie zauważyć. Jesteś taka realna i jednocześnie taka tajemnicza. Już się kiedyś poznałyśmy... Nie wiem jednak jaki jest powód twojej wizyty i jak długo zostaniesz?...Wiem jednak jedno, nie czuje lęku i jestem spokojna. To ty otulasz mnie tym poczuciem...zadbałaś już o mnie.
Nie zastanawiam się co wyniknie z tego spotkania. Ufam jedynie, że skoro już jesteś, to miałaś ku temu poważne powody. Proszę rozgość się i opowiedz mi, co cię do mnie sprowadza. Ty wiesz o mnie już wszystko i z pewnością jesteś tu po to, abym Ja dowiedziała się czegoś nowego o Sobie ...

Akceptacja: Jestem tu po to abyś nie bała się tego, czego zmienić nie możesz. Jestem tu po abyś więcej nie uciekała. Im bardziej się boisz tym więcej strachu przyciągasz. To co przynoszę dziś ze sobą, nie ma cię przestraszyć. Bedę wracać tak długo, aż twoja dusza i umysł zaakceptują to co jest nieodłącznym faktem twojego istnienia. Doświadczaj i otwórz swoje serce. Te doświadczenia zaowocują pięknymi plonami...Stanie się tak pod jednym jednak warunkiem, że zaakceptujesz to co jest, a to co przyjdzie potem, będzie najpiękniejszym darem od życia.

Ja: Ufam ci i akceptuje. Dzisiaj jestem już gotowa. Dziękuje, że jesteś!

Dlaczego innym zawsze się udaje?


W naszym życiu niejednokrotnie jesteśmy poddawani wielu próbom. Często wydaje nam się, że życie źle nas doświadcza a lawina spadających nieszczęść jest karą. Obserwujemy innych z naszego otoczenia, którym lepiej się wiedzie, powtarzając sobie przy tym, że nie mieliśmy w życiu wystarczająco dużo szczęścia co oni. Żyjemy zatem w przeświadczeniu, że powodem naszego „nieudanego życia” jest pech. Stawiamy siebie w pozycji ofiary, zamykając tym samym przepływ energii, która odpowiedzialna jest za kreowanie. Nosimy w sobie głęboko zakorzenione przekonanie, że na dobre i szczęśliwe życie musimy sobie zasłużyć. Prawda jednak jest taka, że jesteśmy stworzeni do kreowania tego o czym tylko zamarzymy, bez względu na to skąd pochodzimy i kim jesteśmy. Możemy Wszystko. Wpajane nam od najmłodszych lat różnice, są przyczyną podziału. Nie myślisz czasem: Innym się udaje a ja mogę tylko pomarzyć o takim życiu...

To my tworzymy swoje życie. To o czym myślisz dzisiaj staje się twoim jutrem. Czasem ta „lawina” nieprzyjemnych sytuacji jest niczym innym jak lekcją i odpowiedzią na nasze wołania. Dokładniej pisałam o tym w artykule o sekrecie przyciągania dobrostanu. Wspomniałam również, jak ważne są nasze myśli i wypowiedziane słowa. Jako kreatorzy mamy ogromny wpływ na tworzenie naszej rzeczywistości. Nasze życie jest niczym innym jak odzwierciedleniem tego, co mamy wewnątrz. Nasze myśli i słowa, stanowią swego rodzaju informację i prośbę. Wysyłane są do swojego adresata z prędkością światła. Nie dziw się zatem, że to co otrzymasz jest tym o co poprosiłaś.

dominika na moscie akceptacja jest ważna

Pozytywne nastawienie


Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego w twoim życiu powtarzają się ciągle te same schematy? Masz czasem wrażenie, że przylgnęła do ciebie „łatka” dziwnych zdarzeń, sytuacji i ludzie, którzy wprost działają na ciebie destrukcyjnie, obdzierając cię przy tym z każdej pozytywnej cząstki energii? Tak jakby życie zawłaszczyło sobie ciebie, bez twojej zgody? A przecież ty pragniesz dla siebie wspaniałego i szczęśliwego życia...
Ciągle powielasz te same błędy, które wracają jak bumerang: A to pech, powtarzasz sobie w myślach..., kiedy się skończy ta zła passa. Mam już dość. Ciągle w moim życiu jest coś nie tak... Dlaczego innym życie układa się lepiej, a u mnie ciągle coś nie tak...

Kluczem do odwrócenia negatywnych zdarzeń i sytuacji jest właśnie Akceptacja. To ona kształtuje w nas pozytywne wzorce, zaniechając przy tym rozwój tych negatywnych. Akceptacja sytuacji, której nie możemy zmienić, otwiera nasze serca na dobrostan, który przyjdzie do nas w odpowiednim momencie. Jej zaistnienie jest pewną i stałą, która na dobre zagości w naszym życiu, jeśli zadbamy o nią mądrze. Pozytywne nastawienie jest tu kluczowe, gdyż od niego zależy, czy utrzymamy dany stan czy może pozwolimy mu objąć inny kierunek.

Akceptacja kluczem do sukcesu


Sama akceptacja jest pierwszym i najważniejszym krokiem, jaki powinniśmy zrobić zmierzając się z jakimkolwiek problemem czy sytuacją. Akceptacja tego czego zmienić nie możemy, sama w sobie nie rozwiąże problemu. Pozwoli nam jednak na dogłębszą analizę i uruchomienie pozytywnego przepływu energii. Jest on niezbędny do wdrożenia zmian w nasze życie.
„Życie nie jest problemem do rozwiązania, tylko rzeczywistością do doświadczania” - Soren Kierkegaard

Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem do wymarzonego miejsca. Tak długo na to czekałaś i w końcu się udało. Miejsce, do którego zmierzasz jest już tak blisko. Jedyne co musisz zrobić, aby dotrzeć do celu, to przejechać przez most. Akceptacja jest właśnie takim „mostem”, dzięki któremu możesz jechać dalej i dążyć do swojego celu. Gdyby tego mostu tam nie było, jak dotarłabyś na miejsce? Trudno by ci było zawrócić w poszukiwaniu nowej drogi, zważając na to jak daleko już zajechałaś.

Zaakceptuj to czego nie możesz zmienić


Gdy doświadczasz nieprzyjemnych zdarzeń, zamiast koncentrować się na negatywach, stań w pozycji Obserwatora. Pozwoli ci to spojrzeć na siebie z całkiem innej strony. Obserwacja jest wspaniałym ćwiczeniem, gdyż dystansuje nas do zaistniałej sytuacji. Gdy zaczniemy obserwować nasze emocje i zachowanie, bardzo szybko możemy wychwycić i zatrzymać machinę niepożądanych zdarzeń. Następnym razem, gdy przyjdzie ci się zmierzyć z trudną sytuacją, bez względu na okoliczności zaakceptuj to czego już nie możesz zmienić. Stań się obserwatorem. Zastanów się czego ta sytuacja chciała cię nauczyć, co pokazać? Nie bój się wyciągać wnioski i nie obwiniaj się za nic. Pamiętaj, że wszystkie doświadczenia są nam potrzebne, aby zrozumieć i zaakceptować to, co dzieje się w naszym życiu. Dzięki temu, czego doświadczamy nasza rola rośnie w siłę.

dziewczyna znikąd dominika Sokołowska o akceptacji

Zamiast narzekać, obwiniać się i powtarzać w kółko „dlaczego mnie to spotkało”, możemy zastanowić się, czego ta sytuacja chciała mnie nauczyć, co pokazać? Każde zdarzenie i pojedyncza sytuacja w naszym życiu, jest drogowskazem. Jeśli nauczymy się odczytywać te znaki, z czasem zauważymy, że życie jest cudownym doświadczeniem i nauczycielem.

Lekcja rodzi Doświadczenie
Doświadczenie rodzi Wzrost



Dopuszczając złe emocje jakimi są: złość, żal, frustracja, zamykasz się na przepływ informacji, które ta sytuacja chciała ci przekazać. Każde nawet najmniejsze zdarzenie w naszym życiu ma sens i jest po coś. Skoro coś się wydarzyło to znaczy, że miało nam pokazać nad czym musimy jeszcze popracować, bądź od czego się uwolnić. Często akceptacja jest swego rodzaju uwolnieniem od czegoś, czego tak kurczowo się trzymałaś, a co nie jest ci już potrzebne.

Dostrzeż pozytywny aspekt każdej sytuacji


Podjęcie walki i dopuszczenie do głosu negatywnych emocji nie da ci tej możliwości wzrostu i zrozumienia. Trudno ci bowiem będzie, dostrzec pozytywne aspekty w sytuacji, która na gołe oko nie wygląda dobrze.
Zaakceptowanie czegoś, jest twoją zgodą na to, że jesteś gotowa, aby pójść dalej. Nie zamykaj sobie tych drzwi, które są przepustką do przepracowania zaległych lekcji.

Sama na własnej skórze przekonałam się nie raz, że „zamiatanie problemów pod dywan” nie jest najlepszą formą porządków. Bądź ze sobą szczera, a jeśli coś nieustannie wraca do ciebie to znaczy, że musisz posprzątać raz jeszcze. Tym razem jednak musisz zrobić to nieco dokładniej. Gdy przeprowadzisz generalne porządki w swoim życiu, oczyścisz swoją przestrzeń i przygotujesz się na to co nowe. Pozwalając sobie na akceptację tego, czego zmienić już nie możesz, podarujesz sobie spokój i otworzysz drzwi do dobrostanu, który tylko czeka, aż go zaprosisz do swojego życia.

Zasługujesz na to szczęście i na to co najlepsze ?

Twoja Dominika