A na imię było mu...TOPAZ

Gdy zobaczysz co mam ci do zaoferowania, twoje życie już nigdy nie będzie takie samo... - Twój na zawsze Kryształ





Gdy byłam małą dziewczynką często stałam przed kredensem w pokoju gościnnym moich rodziców. Za tą wielką szybą moja mama zawsze przechowywała swoja biżuterię. Moje oczy jednak nie zachwycały się złotem czy srebrem. Moją uwagę przykuwał jeden pierścionek, którego kamień mienił się jasno zielonym blaskiem i nie sposób było przejść obok niego obojętnie. Nie umiałam oderwać od niego wzroku nie rozumiejąc tak naprawdę, dlaczego ten piękny duży pierścionek tak bardzo mnie do siebie przyciąga. Miałam wtedy 9 lat i nie wiedziałam czym są kryształy a już na pewno nie myślałam, że mogą skrywać w sobie Moc. Teraz jako dorosła już kobieta rozumiem, dlaczego ten niewinnie wyglądający pierścionek przyciągał mnie do siebie. Tak tak …to on mnie wybrał a nie ja jego ;-)





Jakiś czas później powiedziałam do mamy: Wiesz, jak dorosnę to bardzo bym chciała dostać od ciebie twój złoty pierścionek. Ten, który trzymasz w swojej gablocie. Moja mama trzymała tam nie jeden okaz, ale doskonale wiedziała, o który pierścionek mi chodzi. Uśmiechnęła się tylko i obiecała, że jeśli przyjdzie odpowiedni moment to mi go podaruje.





Cieszyłam się jak dziecko,choć sama wtedy nie wiedziałam dlaczego. Nie lubiłam biżuterii ale wiedziałam, że ten pierścionek jest wyjątkowy i warto na niego poczekać.





 Gdy skończyłam trzydzieści dwa lata moja mama podarowała mi ten piękny okaz. Trzymając go w dłoni nie mogłam uwierzyć, że jest już mój i nie muszę już tylko spoglądać na niego zza szyby. Mogę się nim cieszyć i nosić na palcu tak często jak tylko tego zapragnę. Wiedziałam, że będzie on wspaniałym towarzyszem i już na zawsze będzie cieszyć moje oko.
Trzymając go w dłoni zaczęłam się zastanawiać jaki kamień wypełnia środek oczka? W sumie nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam. Teraz gdy był już mój chciałam dowiedzieć się o nim czegoś więcej....Zanim jednak trafił w moje ręce moja wiedza o kryształach była już naprawdę spora. Otaczałam się kamieniami już od lat a dokładniej zaczęłam się nimi interesować na początku mojej przemiany, o której pisałam w artykule o Wdzięczności.
Swoje poszukiwania zaczęłam od książek. Przez te kilka lat troszkę się ich nazbierało a ja byłam dumna z mojej kryształowej biblioteczki ;-) Możecie mi jednak uwierzyć na słowo, nie mogłam go zidentyfikować! Szukałam go po kolorze i kształcie, ale żaden opis do niego nie pasował... Będąc na wakacjach w Polsce pomyślałam, że podejdę do jubilera „To piękny kamień, ale ciężko powiedzieć co to może być” … usłyszałam.





Zaczęłam zatem szukać w internecie, ale tam również nie uzyskałam odpowiedzi. Pewnego poranka podczas kąpieli włączyłam swoją poranną mantre i zapaliłam ulubioną świece. Zaczęłam się zastanawiać nad moim pierścionkiem. W jednej oto chwili przyszła mi do głowy nazwa Topaz… Pomyślałam wtedy, że to bardzo dziwne bo tak naprawdę nigdy wcześniej nie interesowałam się topazem. Zawsze zdawałam się na intuicję i jeśli jakiś kamień mnie przyciągał to od razu zaczynałam poszukiwania na jego temat...





Jeśli wejdziesz głęboko w świat kamieni to zdasz sobie sprawę, że to one cię wybierają. Potrafią uleczyć, dodać wiary w siebie. Pomogą ci też przejść przez ciężki okres jak i wspierają w każdym momencie twojego życia. Otwierając się na ich magię zaczynasz jej po prostu doświadczać. To prawdziwi przyjaciele





Z topazem spotkalam sie nie raz, ale nie przypuszczałabym że ma on jakikolwiek związek z moimi poszukiwaniami. Nie zignorowałam jednak głosu swojej intuicji, postanowiłam dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że cały opis włącznie z kształtem i kolorem pasuje jednak do mojego kryształu! Jak to się stało, że dopiero teraz do tego doszłam? Wszystko w jednej chwili okazało się być jasne ;-)





Wewnętrznie czułam, że moje poszukiwania dobiegły już końca a ja nareszcie odzyskałam spokój i mogłam cieszyć się moim kryształem jeszcze bardziej ;-)









Przyciągnął mnie do siebie jego zielony blask... Nie wiedziałam jaką skrywa w sobie tajemnice ale darzyłam go ogromnym zaufaniem. Przytuliłam go mocno do swojego serca by mógł w nim zostać i czynic swoja magię…









dziewczyna znikąd w białej sukni w lesie








Teraz opowiem ci troszeczkę o tym magicznym krysztale. Topaz to szlachetny kamień o wielu barwach. To jeden z najbardziej tajemniczych kamieni szlachetnych a jego pochodzenie nie jest do końca nam znane. Kryje w sobie potężną moc i jest wspaniałym kompanem dla osób, które potrzebują wsparcia w kontaktach z innymi ludźmi. Pomaga nam w rozwoju duchowym, dodaje pewności siebie oraz uczy asertywności. Jest wspaniałym towarzyszem podczas medytacji. Przyciąga również miłość, szczęście, zdrowie oraz pomaga rozwiązywać wszelkie problemy.





Dominika Sokolowska




Oczyszczanie i programowanie Kryształów





Jeśli odpowiednio zaprogramujesz swój kryształ będzie on wiernie ci służył. Przed tym jednak dobrze jak go oczyścisz. Jest wiele metod oczyszczania kamieni i kryształów. Moją ulubioną metodą jest okadzanie za pomocą świętego drewienka znanego jako Palo Santo. Ten rytuał pozwoli ci na oczyszczenie twoich minerałów z wszelkich negatywnych energii.
Zapal wczesniej Palo Santo i odczekaj chwile aby płomień zgasł. Wytwarzający się dym będzie oznaką, iż możesz przystąpić do okadzania. Umieść kryształ w lewej dłoni a prawą ręką zataczaj wokół niego koło, wedle wskazówek zegara. Czas okadzania zależy od ciebie. Trwa to zazwyczaj 1-2 minuty ale w tym przypadku zdaj się na swoją intuicję ;-)





Gdy już oczyścisz swój Kryształ możesz przystąpić do jego programowania. Trzymajac go w dłoni zwizualizuj swoją intencje wzgledem niego. Jakie masz oczekiwania? W czym miałby ci pomóc? Możesz go na przykład poprosić o ochronę przed złą energią. W tym celu wyobraź sobie twoją intencję otoczoną białym światłem. Biały kolor chroni i oczyszcza z negatywnej energii. Wizualizuj jak twoja myśl wnika w głąb kryształu. Twój minerał został już zaprogramowany i może ci służyć zawsze wtedy, kiedy będziesz go potrzebować.
Możesz go nosić przy sobie, w portfelu, torebce, aucie bądź jako biżuterię. W tej ostatniej formie lubię go nosić najbardziej ;-)





PAMIETAJ...





Możesz zaprogramować swój minerał tak często jak tego potrzebujesz. Jeśli chciałabyś zmienić intencje na inną wystarczy, że powtórzysz rytuał oczyszczania i zaprogramujesz go ponownie. Kamienie są wielozadaniowe i nie zamykają się na niesienie pomocy tylko w jednej sprawie ;-)
Ciesz się swoim małym cudem a jego moc niech przyniesie ci mnóstwo obfitości, szczęścia i spokoju ;-)






Twoja Dominika :)





kryształy na ręce